wtorek, 1 kwietnia 2014

KOTLECIKI Z KASZY JAGLANEJ I JAJEK


Zainspirowałam się tym przepisem na jednym z blogów. Oczywiście nie byłabym sobą jakbym go trochę nie zmodyfikowała. Kotleciki wyszły bardzo dobre, w zestawieniu z sosem pieczarkowym smakowały wyśmienicie. Podobno gdyby każdy z nas jadł kaszę jaglaną przynajmniej dwa razy w tygodniu  to prawdopodobnie oddziały gastrologiczne w szpitalach z czasem by opustoszały. Kasza wpływa na utrzymanie równowagi kwasowo zasadowej w organizmie. Wspaniale odkwasza, oczyszcza organizm, obfituje w witaminy z grupy B, które wzmacniają pracę jelita grubego. Zawiera lecytynę, która wspiera naszą pamięć. Naprawdę szkoda by zniknęła z naszych stołów.
Składniki:
1 szklanka kaszy jaglanej
5 ugotowanych jajek
1 jajko
pieprz
sól
2 łyżki prażonych orzeszków pinii, można dodać słonecznik
natka z pietruszki
1 łyżka miękkiego masła

Przygotowanie:
Kaszę jaglaną opłukać, następnie przelać wrzącą wodą ( pozbywamy się w ten sposób goryczki). Ugotować do miękkości w 3 szklankach wody i dodatkiem soli. Ugotowane jajka wrzucić do blendera i rozbić na jednolita masę, dodać kaszę natkę , jajko surowe, masło,orzeszki, sól i pieprz. Po wymieszaniu formować małe kotleciki , delikatnie obtaczając je w bułce tartej. Smażyć na złoty kolor z obu stron na oleju z dodatkiem masła. Podawać z  sosem  ja preferuję sos pieczarkowy.

2 komentarze :

  1. WygląDAJĄ wybornie i ten sos w sosjerce hmmhmh ;0

    OdpowiedzUsuń
  2. Już mam kupiona kaszę jaglaną, ale wciąż nie użyłam. To prawda- jest bardzo zdrowa. Takie kotleciki wygladają pięknie!

    OdpowiedzUsuń