Właśnie mam przyjemność testować maskarę Rimmel Wonderfull. W pakiecie recenzentki otrzymałam dwie maskary i ulotkę. Jedną maskarę oddałam do przetestowania przyjaciółce.
Jest to maskara z olejkiem arganowym. Wg obietnic producenta unikalna formuła sprawia, że tusz natychmiast "przylega do rzęs", dzięki czemu nie sklejają się. Ważną rolę w aplikacji spełnia także ultraelastyczna szczoteczka , która precyzyjnie rozdziela rzęsy.
Moje pierwsze wrażenie: bardzo estetyczne opakowanie. Niesamowita szczoteczka, gruba i elastyczna zawsze takie preferowałam.
Tusz wspaniale rozdziela rzęsy, wydaje się, że jest ich mnóstwo! Nie
skleja ich, można nakładać kolejne warstwy bez obawy, że będą ciężkie i z posklejanymi grudkami. Tusz ładnie podkreśla rzęsy. Idealny dla osób, które lubią "mocniej podkreślone oko". Szczoteczka mimo, że duża, dociera do wszystkich
rzęs bez problemu. Tusz nie kruszy się i nie osypuje w ciągu dnia, jest
bardzo trwały. Przyznam szczerze ,że zaliczyłam nawet kąpiel w jeziorze i w tej sytuacji tusz również się sprawdził. Pozostał tam gdzie jego miejsce. Myślę, że na długo pozostanie moim nr. 1
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
super! tez jestem jej ciekawa ale w USA jescze jej nie widziala
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://villemo20.blogspot.com/
Nie ma niby właściwości wodoodpornych a jednak.. :) duży plus dla niej w takim razie. Muszę wypróbować. Jest już może ta maskara w drogeriach?
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie wiem.
Usuń